Mama w stresie! – szybkie ćwiczenie ratunkowe
Kiedy mamy małe dziecko niepokój to nasz największy wróg. Maluszek doskonale odczuwa wszystkie nasze emocje i błyskawicznie na nie reaguje – najczęściej płaczem. Co zrobić, żeby zadbać o swoje samopoczucie? W jaki sposób szybko zlikwidować stres? Czy można wpłynąć na swoje emocje?
Oczywiście, nie ma prostej odpowiedzi na te pytania. Jednak mogę Cię zapewnić, że najszybsze narzędzie relaksujące masz zawsze przy sobie – to Twój oddech. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Tobą doskonałym ćwiczeniem w sytuacji awaryjnej – jeżeli jesteś w stresie, masz atak paniki lub po prostu odczuwasz niepokój.
KRÓTKIE WSTRZYMANIA POWIETRZA (wg Buteyko)*
1. Oddychaj naturalnie przez nos.
2. Po WYDECHU zatkaj nos palcami i wstrzymaj oddech na 3 – 5 sekund.
3. Odetkaj nos i weź przez niego wdech.
4. Oddychaj naturalnie przez około 10 sekund.
5. Powtórz ćwiczenie. Wykonuj je przynajmniej 10 minut lub do chwili, kiedy
poczujesz, że Twój oddech się stabilizuje.
W pewnym momencie nauczysz się wstrzymywać oddech bez zatrzymywania przepływu powietrza palcami – możesz wtedy wykonywać to ćwiczenie w miejscach publicznych i czuć się komfortowo. Nikt nie zauważy, że wstrzymujesz oddech, a Ty uspokoisz się i łatwiej skoncentrujesz. Możesz ćwiczyć bawiąc się z dzieckiem, czytając książkę lub stojąc w kolejce. Najlepiej wykorzystaj wiele momentów w ciągu dnia by zebrać godzinę
ćwiczeń dziennie. Już po kilku dniach powinnaś zauważyć, że zmienia się nie tylko Twoja kontrola nad stresem, lecz także nawyki oddechowe.
Jeżeli temat Cię zainteresował możesz napisać do mnie prywatnie w sprawie indywidualnych konsultacji.
*To ćwiczenie jest delikatne, będzie bezpieczne dla większości z nas. Jeżeli jednak masz wątpliwości czy możesz je wykonywać skonsultuj się z trenerem oddechu. Nie polecam wstrzymywać powietrza w pierwszym trymestrze ciąży – szczególnie jeżeli wykonujesz ćwiczenia bez konsultacji.